Jako cel sobotniej, całodniowej wycieczki wybieramy kręte drogi Wisły, Ustronia, Istebnej i Koniakowa. Przygotowujemy motocykl, włączamy nawigacje i ruszamy w kierunku Ustronia, a dokładniej Równicy.
Beskid Śląski to jedno z najbardziej malowniczych pasm górskich, nie tylko po naszej stronie granicy. Szlaki wiodące między Polską, a Czechami są wyjątkowo barwne, nastrojowe i przyjazne dla turystów, o czym można przekonać się na trasie. Uprzejmi ludzie, smaczne jedzenie i piękne widoki – wszystko w jednym pakiecie. Główny szlak beskidzki przebiega przez Równicę, jeden z najciekawszych szczytów w tej okolicy.
Równica w Ustroniu – schronisko i atrakcje
Na szczycie Równicy, w okolicach schroniska noszącego nazwę Gościniec Równica, znajduje się węzeł szlaków turystycznych, wiodących do centrum Ustronia, Brennej, Skoczowa i na Przełęcz Salmopolską. Okolicznych możliwości turystycznych jest wiele i nie sposób dokładnie zwiedzić wszystkie miejscowości w jeden dzień. Zresztą, już sam gościniec jest nie lada atrakcją – mieści się w zabytkowym budynku, którego historia sięga 1921 roku. Stylistyka zabudowy nawiązuje do tradycyjnej architektury tej okolicy, nadając schronisku swojski i niepowtarzalny klimat górskiej chaty. Całość jest utrzymana w wysokim standardzie, który można polecić od serca. Schronisko jest dostosowane zarówno dla turystów pieszych, jak i tych zmotoryzowanych – niedawno wybudowana droga asfaltowa z Ustronia pozwala na wygodny dostęp dla przyjezdnych przez cały rok. Parking należący do schroniska jest bardzo obszerny i co równie pozytywne – darmowy.
Ponadto w sąsiedztwie schroniska widnieje wiele atrakcji, takich jak park linowy, paint ball, ścianki wspinaczkowe oraz Leśny Park Niespodzianek. Każdy więc może znaleźć to coś dla siebie, niezależnie od tego czy woli rozrywkę w postaci zorganizowanych atrakcji turystycznych, czy wędrówkę po krajobrazowych szlakach górskich, obrośniętych mieszanymi i bukowymi lasami. Nie można również narzekać na perspektywy kulinarne – kawiarenka i restauracja w samym schronisku nie rozczarowują, ale nie mogą się równać z pobliską Zbójnicką Chatą w Ustroniu. Szczególnie warte polecenia są regionalne placki z wyrzoskami (rodzaj lokalnych placków ziemniaczanych) i tradycyjna kwaśnica. Bliżej schroniska znajduje się Koliba pod Czarcim Kopytem na Równicy, do której bez problemu można przejść pieszo. Jest to chata góralska z 1793 roku, zmodernizowana na potrzeby gastronomiczne – specjalnością przybytku jest grzane piwo i wino, przygotowywane według tradycyjnej, regionalnej receptury, sięgającej XVIII wieku.
Równica w Ustroniu – pobliskie możliwości turystyczne
Spod samego szczytu rozlega się panorama na takie pobliskie szczyty jak Czantoria Mała i Czantoria Wielka, Barania Góra czy Malinowska Skala. Krajobraz prezentuje się wyjątkowo malowniczo i zachęca do planowania kolejnych podróży. Najbliżej położoną miejscowością jest Ustroń, w którym można zwiedzić wiele ciekawych miejsc, takich jak muzea, w tym Muzeum Ustrońskie i Muzeum Regionalne Stara Zagroda. Nie bez powodu Ustroń zyskał miano miejscowości uzdrowiskowej – warto zapoznać się z takimi lokalnymi atrakcjami jak Źródła Wód Leczniczych lub Amfiteatr w Parku Kuracyjnym, w którym regularnie organizowane są ciekawe imprezy tematyczne oraz koncerty.
Wszystko to stanowi dopiero przedsmak możliwości turystycznych – w okolicy Ustronia widnieje przecież Przełęcz Beskidek, Orłowa w Beskidzie Śląskim, Klimczok, Jaskinia Salmopolska, Przełęcz Pod Tułem, Zielony Kopiec, Ochodzita i wiele innych, niesamowicie wyjątkowych miejsc, a o każdym z osobna można by jeszcze wiele napisać. Warto wybrać się w okolice Beskidu Śląskiego i podążyć dowolnym szlakiem, pozwolić ponieść się przygodzie i po prostu wyruszyć w trasę, zatrzymując się tam, gdzie znajdzie się coś ciekawego – a w tej okolicy ciekawostki znaleźć można na każdym przystanku.
Pogląd trasy do Ustronia
Od Raciborza przebijamy się na Wodzisław Sląski, a następnie na Jastrzębie Zdrój. Kilka kilometrów później wpadamy na krajową 81 i przed nami 31 km do zjazdu na Równicę.
Równica – Szczyt Beskidu Śląskiego
Od zjazdu z krajowej drogi numer 81, czeka nas ciekawy podjazd z kilkoma łukami. Trzeba jedynie uważać bo możemy wpaść na fragment drogi wykonany w całości z małej brukowej kostki wtedy zdobywanie szczytu będzie „lekko” nie przyjemne. Po około 5 kilometrów jesteśmy na szczycie, gdzie podjeżdżamy praktycznie pod samo wejście na szczyt. Z parkingu widzimy knapę Skibówkę, gdzie udajemy się na posiłek. Wybór pada na placki ziemniaczane w sosie grzybowym. Zdecydowanie rekomendujemy knajpę Skibówkę, jedzenie bardzo dobre, a do tego nieziemskie widoczki na dolinę. Z powodu ograniczonego czasu od razu wsiadamy na motocykl i pędzimy dalej. Jednak jeżeli macie więcej czasu można spędzić tam cały dzień odpoczywając na polance czy spacerując po szycie.

Kierunek Istebna
Po obiadku przebijamy się na Wisłę, gdzie aktualnie będziemy stać nawet i do 40 minut w korkach z powodu remontu całej głównej ulicy. Po odstaniu swojego wjeżdżamy do centrum Wisły, gdzie następne lecimy na Istebną. Trasa pomiędzy Wisłą, a Istebną zaliczam do jednych z najbardziej zjawiskowych odcinek drogi. Genialne zakręty i zapierające dech w piersi widoki. Dla tego fragmentu warto wystać swoje w korku 🙂 Z Istebnej jedziemy w kierunku Koniakowa gdzie na granicy miasta planujemy odpoczynek w restauracji dwór Kukuczka. Świetne miejsce gdzie w spokojnej atmosferze możemy zjeść posiłek czy po prostu po odpoczywać na tarasie.

Powrót przez Czechy
Na powrót wybieramy trasę przez Czechy aby nie wpaść drugi raz w korek przed Wisłą. Wieczorna pora zapewniła nam zachód słońca praktycznie na całej trasie w stronę domu 🙂